Lifestyle

Dorosły list do Św. Mikołaja.

Czy my dorośli wierzymy w tego całego Św. Mikołaja? Może czasami mając dzieci, jest nam łatwiej spojrzeć w niebo i pomyśleć, że naprawdę ktoś gdzieś mógłby spełnić jakieś marzenie.

Bo czym jest wiara w Mikołaja?

To trochę takie couchingowe, może i trochę naciągane ale przyznajcie, że też ostatnio modne spisywanie naszych marzeń, oczekiwań, działanie na zasadzie wizualizacji. To trochę może działać jako terapia. Możemy przecież w takim liście oprócz życzeń napisać podziękowania? Wypłakać się? Czy to działa? Czasami mam wrażenie, że siła przyciągania tego o czym myślimy, co spiszemy jest niebywała. Oczywiście, nie raz w to wątpię, ale gdyby tak przeanalizować ostatnie lata mojego życia, to właśnie to wyobrażanie sobie rzeczy pomogło mi przetrwać czas oczekiwania na nie, a kto wie, może i ta wyobraźnia przyciągnęła je do mnie?

W każdym razie, dzisiaj chciałabym zachęcić Cię do tego, żeby w tym roku napisać LIST DO ŚW. MIKOŁAJA.

Jeśli masz dzieci, pewnie będziesz siadać z nimi i pisać taki list. A gdy pójdą spać, weź kartkę, ładną. Nie byle co. Nie wyrwaną pospiesznie. Usiądź i napisz swój DOROSŁY LIST. Daj sobie w nim upust wszystkiego co leży Ci na sercu. Pamiętaj też o tym by siebie w nim pochwalić, podziękować i nie zapomnij wyrazić swojego życzenia na koniec.

Może zapytasz po co ?

Ja w tym roku postanowiłam napisać taki list, po to by przyjrzeć się swoim potrzebom. Swojemu rozwojowi. Przecież cały czas się rozwijamy. Psychicznie i emocjonalnie. a powiem wam, że w tym roku czuję, że zrobiłam duży krok do przodu w porównaniu z tym poprzednim.

Mój list zacznę więc od tego, co mi się w tym roku udało, napisze pare słów za co jestem wdzięczna…pochwalę się, poklepie po plecach, wybaczę to czego żałuję, i wyznaczę sobie prezent w nagrodę…

A z resztą ja napisze to tutaj. Ty możesz swojego listu nie pokazywać nigdzie. Może pomoże Ci to, w byciu zupełnie szczerym… wobec siebie. 🙂

Drogi Mikołaju!

Ty stary kochany dziadku! Nie wierzę w Ciebie, jako w osobę żywą roznoszącą prezenty. Wierze, za to, że jesteś symbolem, który ma pomóc nam w rachunku sumienia. I nie chodzi o to czy byłam grzeczna. Musimy przestać uczyć dzieci, że jak będą miały bałagan w pokoju, to przyniesiesz im rózgę. Można być niegrzecznym i cholernie dumnym z siebie, można być niegrzecznym i cholernie szczęśliwym i przeważnie właśnie tak jest, bo bycie grzecznym to często zaspokajanie cudzych oczekiwań. A przecież nie da się zaspokajać innych i być szczęśliwym nie myśląc o swoich potrzebach.

Wiesz co? Ja w tym roku nie byłam grzeczna. Często przekraczałam granice. i naprawdę DOBRZE MI Z TYM!

I co ciekawe od paru lat uczę się aby bardziej zwracać uwagę na swoje potrzeby. W tym roku powoli coraz częściej udawało mi się olać potrzeby innych, bez wyrzutów sumienia. Dopiero zaczynam rozumieć, że NAJPIERW JA, bo jak będę ja to będę lepiej umiała zadbać o kogoś.

Zaopiekowana ja, zaopiekowana przez samą siebie, jestem zupełnie inna. spokojniejsza, wrażliwsza na potrzeby innych. Gdy tego brakuje, nie umiem dać komuś siebie i swojego czasu i uwagi. Bo z tyłu głowy ciągle myśle, że nie mam czasu dla siebie.

Co mnie w tym roku cieszyło? Za co jestem wdzięczna? Za posłanie dziecka do przedszkola. Wiedziałam, że to będzie przełomowe i dla niej i dla mnie. Widzę ile jej to daje. Jak szybko się tam rozwija. Ile się uczy. Ale wiesz, że ja też na tym skorzystałam? Mogę w spokoju wypić kawę, podgarniać w domu. Zająć się trochę rozwijaniem pasji, poświęcić kilka godzin w tygodniu na dodatkową pracę. Miałam dzięki temu czas na przeczytanie książki leżąc na kanapie, a nie tylko słuchać na szybko w kuchni, czy aucie audiobooków.

Wiesz ile daje człowiekowi kilka godzin w których może zebrać myśli? Daje mu wiele spokoju, szczery uśmiech kiedy dziecko czy druga połowa wraca do domu.

Wiesz co jeszcze mi się udało w tym roku? Zadbać o siebie fizycznie i psychicznie. Uczę się od nowa tworzyć myśli i opinie. A pierwsze pół roku było przełomowe. To wszystko zaowocowało spełnieniem marzenia. Udało się nam to co nie udawało się od kilku lat. Myśle, że wizualizacje, i mocne poukładanie sobie w głowie wielu spraw bardzo nam w tym pomogły.

Nasze relacje też się poprawiły. Mimo, że nie były złe, to przecież zawsze mogą być lepsze prawda? Lepiej się słuchamy, uważniej na siebie patrzymy. Bardziej mamy jak i kiedy być dla siebie. Być nie tylko rodzicem. To jest cudowne!

pokusiłabym się o stwierdzenie, że jestem ciut bardziej cierpliwa. Chociaż nadal jestem totalnym cholerykiem i wściekam się o byle co. To robie to rzadziej niż jeszcze rok temu. Łatwiej mi sobie z tym radzić. A to długa droga. Widzę jednak zmianę.

Za co jeszcze jestem wdzięczna? Za to jak Lena przepięknie poradziła sobie ze spaniem w swoim pokoju. Za to jaka jest cudownie rodzinna, ciepła, troskliwa, otwarta, ciekawa świata…

Mega cieszę się, z każdego podjętego w tym roku wyzwania. Z każdego zrealizowanego małego marzenia. Z każdego wykonanego zdjęcia, każdego przeczytanego słowa. I każdego leżenia na kanapie bez wyrzutów sumienia. Mniej sprzątam więc więcej doświadczam.

Kaśka, dobra robota w tym roku!

Nie jest to czas idealny. Ale staram się. Mam małe marzenia i życzenia do spełnienia. Myślisz, że jesteś w stanie mi pomóc je spełnić?

  • Chciałabym dostać worek cierpliwości. Albo dwa.
  • Chciałabym dostać umiejętność szczerego zainteresowania oglądaniem bajek, zabawą w patrzenie na jeżdżące autka. Niestety nie kręci mnie to a bardzo chciałabym być bardziej zaangażowana w te sprawy i móc zadawać milion pytań, prowadzić ożywione dyskusje o kolejnych namalowanych potworach.
  • Trochę cierpliwości na tłumaczenie rzeczy. Wspominałam już o cierpliwości?
  • Chciałabym wrócić do kompleksowej pielęgnacji swojej twarzy. Od długiego czasu ciągle mówiłam sobie , że nie mam kiedy. Ostatnio poczyniłam w tym kierunku kilka kroków. Tak więc, chciałabym dostać codziennie 30 min czasu na to by rano i wieczorem zadbać o twarz, która widzę codziennie. Bardo to lubię.
  • Chciałabym dostać umiejętność klonowania siebie. By móc naprawdę spać całą noc w 2 łóżkach jednocześnie.
  • Chciałabym nadal mniej przejmować się sprzątaniem. Jeszcze trochę tego potrzebuje.
  • Chciałabym dostać umiejętność motywacji samej siebie, kiedy mi się nie chce. Może jakieś magiczne zdanie, które poderwie mnie setny raz z krzesła, kiedy tylko usiadłam i znów słyszę..maaamooo
  • Chciałabym dostać umiejętność proponowania tylko takiej opcji, która będzie zaakceptowana od razu.

to chyba na tyle Mikołaju, na ten rok…

ps. No może trochę więcej cierpliwości… nie mówiłam jeszcze o tym nie? o to nie zapomnij o tym, bo to ważne.

i do przyszłego roku!

6 komentarzy

  • Łukasz Filipiak

    37 Prezent dla Łukasz Filipiak
    Duża pierścień FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    Duża pierścień FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    Opaska złota FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    Opaska złota FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    Wesołych Świat

  • Łukasz Filipiak

    36 Prezent dla Łukasz Filipiak
    Naszyjnik Wisiorek Herb Posrebrzany FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    Barca Football Club Team Long Ring Robert Lewandowski RL 9
    Futbol Club FC Barcelona Ring Robert Lewandowski RL 9
    Futbol Club FC Barcelona Ring Robert Lewandowski RL 9
    Ring FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    Ring FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    FC Barcelona Bracelet Robert Lewandowski RL 9
    Wesołych Świat

  • Łukasz Filipiak

    35 Prezent dla Łukasz Filipiak
    Nike Koszulka FC Barcelona Away Długi rekaw Robert Lewandowski RL 9
    Nike Koszulka Długi rekaw FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    2011-12 FC Barcelona Koszulka z długim rękawem Robert Lewandowski RL 9
    Jeresy FC Barcelona 2011-12 Koszulka z długim rękawem Robert Lewandowski RL 9
    2001-02 FC Barcelona Koszulka z długim rekawem Robert Lewandowski RL 9
    2010- 11 FC Barcelona Koszulka z długim rękawem Robert Lewandowski RL 9
    FC Barcelona Opaska Silkonowa Robert Lewandowski RL 9
    Bransoletka Opaska Silikonowa FC Barcelona Robert Lewandowski RL 9
    Wesołych Świat

Leave a Reply

Twój adres email nie zostanie opublikowany.